sobota, 26 sierpnia 2017

A może trochę bardziej vege?

Warzywa stały się takie modne. W Internecie można znaleźć multum przepisów wegetariańskich, które zachęcają nie tylko kolorami i wyglądem, ale zapewnieniami, że zdrowe. Chyba mnie to wszystko przekonało na tyle mocno, że zamierzam spróbować. Najpierw na cztery tygodnie, potem się zobaczy. Chcę skorzystać z ostatnich podrygów lata, napełnionych słońcem owoców i warzyw. Brakuje mi witamin, wyglądam na zmęczoną, mam nadzieję, że to będzie recepta nie tylko na zdrowie, ale i urodę.
Zacznę od 1 września i moja dieta wegetariańska będzie trwała przez cały miesiąc. Dodatkowo odrzucę też słodycze i choć to nie będzie takie proste, myślę, że wyjdzie automatycznie - szkoda mi będzie po prostu zaśmiecać dietę warzywną jakimiś przetworzonymi słodkościami. 

To takie moje postanowienie :)

A może zagląda ktoś tutaj, kto nie je w ogóle mięsa? :)

niedziela, 13 sierpnia 2017

Słabe zdrowie

Dopadły mnie problemy zdrowotne. Póki co nie jest to nic poważnego, ale boli mnie w podbrzuszu. Będę mieć badania w najbliższym czasie. Prawdopodobnie chodzi o kamienie na nerkach. Ale to nic, mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze.

Poza tym w sumie bez zmian.
We wrześniu czeka mnie szkolenie. Ale tylko dwudniowe.
Dzisiaj odwiedziłam koleżankę. Było miło się spotkać.
Rodzice wyjechali na wakacje w góry.

Ja planuję swój urlop od 21 sierpnia, ale nie czeka mnie nic przyjemnego. Chciałabym odpocząć i nabrać sił... chciałabym się ulepszyć. Co można zmienić przez 2 i pół roku, żeby być lepszym człowiekiem?

Jakoś przestałam spełniać swoje marzenia, dlaczego...?